— To Twoje codzienne wybory i nawyki kształtują Twoje
środowisko, a ono wpływa bezpośrednio na Twoje życie!
Zdrowie, sprawność i witalność mamy zakodowane w naszych genach. Niestety obecny „nowoczesny” styl życia większości społeczeństwa prowadzi do odłączenia od naszej prawdziwej natury, osłabienia i pozbawienia zdrowia. Nie jesteśmy stworzeni do życia w zamkniętym, betonowym, pełnym wygody miejskim środowisku…
Musimy uwolnić nasz naturalny genetyczny potencjał, wprowadzić szereg zmian i pozwolić na optymalne funkcjonowanie organizmu.
Skąd to wiemy? Otóż z pomocą przychodzi nam dziedzina nauki, jaką jest epigenetyka. To wschodzący obszar badań naukowych, który pokazuje, jak szeroko rozumiane środowisko, którym się otaczamy, może wpływać na ekspresję genów. Nauka ta odnosi się do tego, jak czynniki takie, jak dieta, aktywność fizyczna i poziom stresu mogą zmienić nie tylko nasze zdrowie, ale także zdrowie naszych dzieci i wnuków.
A więc przeprogramuj swoje geny!
Jak to zrobić?
Zmień swój obecny styl życia na bardziej naturalny. Wprowadź na stałe zmiany, które uczynią Cię zdrową, silną i sprawną osobą!
Wprowadź Pierwotny Plan!
Plan składa się trzech filarów:
– pierwszym filarem jest sposób myślenia tzw. mindset
– drugim jest zdrowie
– trzecim sprawność fizyczna
Poniżej omówię każdy z filarów. Zapoznaj się z nimi, wprowadź je w życie i ciesz się korzyściami swoich zmian 😉
Zaczynajmy zatem!
Sposób myślenia tzw. mindset
Wszystko zaczyna się od sposobu myślenia. Twój zewnętrzny świat jest odbiciem twojego świata wewnętrznego. Jeśli zmienisz swoje myślenie, zmienisz też swoje życie.
Twój sposób myślenia jest wyzwalaczem zmiany. Wszystko zależy od tego jak bardzo chcesz zmian w swoim życiu… Czy Twój obecny styl życia sprawia, że jesteś najsprawniejszą i najzdrowszą wersją siebie?
Jeżeli nie to czas zmienić swoje podejście i wziąć się do roboty!
Ale najpierw odpowiedz sobie na pytanie – Jak bardzo tego chcesz?
Wyobraź sobie, że jesteś zanurzony pod wodą… jesteś już tam jakiś czas i zaczyna brakować Ci tlenu… o czym w takim momencie myślisz?
Czego chcesz?… Powietrza?…
Tak! Chcesz powietrza, chcesz oddychać! To jedyne czego w tym momencie pragniesz!
„Powietrze. Tylko tyle Cię interesuje. Nie obchodzą Cię imprezy, opinia znajomych, nowy odcinek ulubionego serialu… Masz to gdzieś! Liczy się w tym momencie dla Ciebie tylko to, żebyś mógł oddychać. Bo kiedy nie możesz złapać oddechu, wszystko inne jest nieistotne. Na co Ci opinia znajomych lub gry komputerowe czy telewizja, kiedy nie możesz oddychać? Sukces osiągniesz tylko wtedy, kiedy będziesz tego chciał tak bardzo, jak bardzo chcesz oddychać” (Eric Thomas – How Bad Do You Want It?)
Twoim sukcesem będzie życie w zdrowiu i sprawności!
Działaj!
Zdrowie
Dla optymalnego funkcjonowania w zdrowiu przede wszystkim potrzebujesz ponownego połączenie z naturą. Dzięki temu będziesz cieszyć się świetnym zdrowiem psychicznym jak i fizycznym — więcej przeczytasz o tym TUTAJ.
Jak jeszcze możesz zadbać o swoje zdrowie?
– popracuj nad odpowiednim wzorcem oddechowym
– zacznij odżywiać się prawdziwym i pełnowartościowym jedzeniem
– pij więcej dobrej jakości wody
– wprowadź okresowy post
– pamiętaj o odpowiedniej regeneracji
– zadbaj o higienę snu
– dbaj również o higienę umysłu
– medytuj
– popracuj nad umiejętnością zarządzania stresem
– wzmocnij swoją odporność
– twórz dobre relacje z bliskimi
Sprawność fizyczna
„Nie musisz być sprawny, by się ruszać, musisz się ruszać, by być sprawnym”.
Podstawową korzyścią ruchu naturalnego jest zresetowanie ludzi do ich pierwotnych tj. ewolucyjnych i biologicznych zachowań ruchowych w celu wspierania, przywracania i utrzymania zdrowia, sprawności, dobrego samopoczucia, szczęścia, a nawet poczucia wolności.
Więcej o ruchu naturalnym przeczytasz TUTAJ.
Ruszaj się więcej!
Zgodnie z oficjalnymi, najnowszymi rekomendacjami dorośli (18-64 lata) powinni wykonywać aktywność fizyczną przez 150–300 minut tygodniowo o umiarkowanej intensywności lub 75–150 minut o dużej intensywności. Wśród dzieci i młodzieży wymaga się średnio 60 minut dziennie aktywności o umiarkowanej lub dużej intensywności.
Uważasz, że to sporo?
Moim zdaniem to zdecydowanie za mało!
Pozwól, że to wyjaśnię…
Nasza codzienność w dużej części to sedentarny (siedzący) tryb życia.
Dla lepszego zobrazowania tematu opiszę przykładowego sedentarnego człowieka naszych czasów.
Nazwę go człowiekiem „S” 😉
Człowiek S rozpoczyna swój dzień od posiłku siedząc przy stole, następnie siedząc w samochodzie pokonuje drogę do pracy lub szkoły, pracuje/uczy się siedząc, w drodze powrotnej znów siedzi, w domu odpoczywa zazwyczaj siedząc na kanapie siedzi… siedzi… siedzi…
Człowiek S śpi średnio 8 godzin na dobę, uprawia sport przez około godzinę dziennie 2-3 razy w tygodniu, resztę doby siedzenie zajmuje mu sporą część czasu.
Powyższy przykład pokazuje nam, że dzienna aktywność fizyczna współczesnego człowieka to raptem około 5%…
Wygląda na to, że potencjalne korzyści z uprawiania sportu są minimalizowane przez siedzący tryb życia.
Zatem co możesz zrobić, aby odwrócić negatywne skutki siedzenia?
Wprowadź więcej spontanicznej aktywności fizycznej niezwiązanej z treningiem. tzw. NEAT (Nonexercise acpvity thermogenesis):
– wolne chwile spędzaj aktywnie na świeżym powietrzu (możesz pospacerować boso… ;))
– poświęć więcej czasu na zabawę z dzieckiem lub zwierzątkiem domowym (bądź kreatywny ruchowo)
– częściej gotuj w domu zamiast zamawiać jedzenie/korzystać z restauracji. Nie tylko dzięki temu masz lepszą kontrolę nad tym, co jesz, ale również możesz się więcej ruszać (nie musisz polować, ale możesz ruszyć tyłek i zrobić coś pożywnego ;))
– uprawiaj seks! Udane życie seksualne łagodzi stres, poprawia humor, odporność, kondycję, podnosi jakość snu, zmniejsza ból i korzystnie działa na samoocenę
– jeśli to możliwe, wybieraj schody zamiast windy (możesz wchodzić po schodach, wbiegać, wskakiwać… schody nie muszą być nudne)
– wysiadaj wcześniej z autobusu i resztę trasy do pracy lub z pracy przejdź pieszo (zacznij zauważać otaczający Cię świat…)
– podobnie gdy korzystasz z samochodu – parkuj dalej od miejsca pracy, aby robić sobie krótkie spacery (przestań się lenić i szukać wymówek ;))
– zamiast pokonywać krótkie trasy samochodem wybierz spacer (naprawdę… nie musisz tych paręset metrów jechać autem ;))
– zamiast siedzieć w komunikacji miejskiej – stój. Oznacza to większy wydatek kaloryczny (dodatkowo możesz być dla kogoś uprzejmy i ustąpić miejsca)
– a może przesiądziesz się na rower 😉
– jeśli masz pracę siedzącą, w miarę możliwości staraj się co jakiś czas wstać, pójść po wodę etc. (przy okazji poruszaj trochę ciałem, daj odpocząć oczom i pooddychaj)
– rozmowy telefoniczne przeprowadzaj na stojąco lub chodząc (chodzenie pobudza kreatywność – potwierdzają to również badania Marily Oppezzo i Daniela L. Schwartza z University of Stanford: wykazały one, że osoby były o 60% bardziej kreatywne, gdy – zamiast stać – spacerowały. Co ciekawe, badania te wykazały, że chodzenie zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz wzmacnia twórczą inspirację)
– jeżeli jest to możliwe to zorganizuj bardziej „mobilne” miejsce pracy przy komputerze (możesz stać albo usiąść na podłodze… dzięki temu wprowadzisz więcej „ruchu w siedzeniu”)
Problemy wynikające z siedzenia dotyczą nie tyle samej czynności co braku zmian pozycji i „zastygania” w jednej pozycji przez długi czas.
Siedzenie na podłodze w odróżnianiu od siedzenia w wygodnym fotelu, krześle czy kanapie pozwala na używanie większego zakresu ruchu w stawach, wymaga od nas lepszej koordynacji i kontroli mięśni oraz wzmacnia mięśnie tułowia.
Siedząc na podłodze możemy częściej zmieniać pozycje, wstawać i znów siadać… to pozwali nam wprowadzić więcej ruchu i budować sprawne oraz zdrowe ciało!
Opracowany przez brazylijskiego lekarza Claudio Gil Araujo test „Sit and rise test” (test usiądź i wstań) w prosty i szybki sposób pokazuje korelację sprawności i przewidywanej długości życia.
Prościzna? Sprawdź to na sobie! Zobacz czy jesteś wstanie siadać na podłodze i wstawać sprawnie, efektywnie i bez wysiłku…
Będzie to dobry test na początek, aby uzmysłowić Ci w jakiej kondycji obecnie jesteś 😉
Powyższe wskazówki będą dla Ciebie punktem zwrotnym na drodze po lepsze zdrowie, sprawniejsze ciało i umysł.
Zmiana stylu życia nie będzie łatwa, natomiast konsekwentne działanie doprowadzi Cię do celu.
Pewnie zastanawiasz się teraz, gdzie w codziennym, zabieganym życiu znajdziesz czas na wprowadzanie tych wszystkich założeń…
Pomoże Ci w tym japońska filozofia kaizen – metoda małych kroków…
Proponuję wprowadzenie jednej małej zmiany na tydzień, po kilku tygodniach zaobserwujesz efekty i korzyści swoich działań.
Nie obiecuję Ci, że będzie łatwo. Ale obiecuję, że będzie warto!
A teraz do dzieła!
Wstań wcześniej niż zwykle… usiądź wygodnie na podłodze… poświęć kilka minut na świadome oddychanie (pamiętaj… powoli i przez nos ;))… następnie weź zimy prysznic… parząc poranną kawę zrób to z większą uwagą… wypij ją bez pośpiechu siedząc na podłodze w dowolny sposób, delektując się smakiem i aromatem… dodaj trochę ruchu… poprzeciągaj się, powyciągaj… dziś może do pracy pójdź pieszo lub pojedź rowerem… jeżeli wybierzesz samochód to zaparkuj ulicę wcześniej i resztę drogi pokonaj spacerem… w pracy staraj się nie siedzieć zbyt długo w jednanej pozycji… wstawaj często, wierć się, przeciągaj się, odchodź od monitora co jakiś czas, spójrz w dal przez okno, w czasie przerwy na posiłek nie siedź i nie skroluj telefonu… zjedz świadomie, poczuj smak jedzenia, nie pałaszuj bez namysłu (wiesz o czym mówię ;)) … w drodze do domu zrób zakupy na obiad (może tym razem pójdziesz po zakupy pieszo?)… w domu przygotuj pełnowartościowy obiad (przestań się lenić i korzystać z ostatnio popularnych dowozów i gotowców ;)) … może po obiedzie pójdziesz na spacer do pobliskiego parku… (Pada deszcz…? No i co z tego, weź parasol i idź! Świeci słońce…? No to na co czekasz! ;)…
To tylko przykład tego jak możesz zaimplementować do swojego życia to o czym piszę w tym artykule.
Celowo pomijam resztę dnia, ponieważ każdy z nas ma swój rytm codziennego funkcjonowania.
Moim celem nie jest prezentowanie utopijnej wizji idealnego życia, lecz pokazanie Tobie możliwości do wprowadzania drobnych, acz znaczących zmian.
Uważam, że każdy z nas jest wstanie dokonać modyfikacji swojego obecnego stylu życia, aby docelowo polepszyć jego jakość.
Zdaję sobie również sprawę z tego, że nie żyjemy w idealnym świecie, gdzie na wszystko wystarcza czasu…
Bardzo często jest to tylko kwestia wyboru, jak ten czas wykorzystujemy. Czy to na co go poświęcamy jest dla nas wspierające, czy nie… odpowiedź na to pytanie pozostawiam Tobie drogi czytelniku.
Zacznij już teraz!
Jeżeli szukasz pomysłów i inspiracji to koniecznie śledź mojego bloga.
Zagadnienia przedstawione w tym artykule będą szczegółowo rozwijane w niedalekiej przyszłości 😉